Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies do przechowywania identyfikatora sesji użytkownika. Dzięki temu plikowi będziesz zalogowany w serwisie przez cały czas przebywania w witrynie bądź do momentu wylogowania się. Możesz zrezygnować ze zbierania informacji poprzez pliki cookies, zmieniając ustawienia Twojej przeglądarki - niemniej w takim przypadku nasz serwis nie będzie działał poprawnie.
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Pewex - wspomnienia z PRL

 (Przeczytany 18448 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Ferrix-406
Starszy Moderator
*****
Offline Offline

Debiut: 2012/01/14
Wiadomości: 443



« : 19-08-2013 01:08:11 »

Jeśli ma ktoś ochotę powspominać minione lata PRL-u - polecam stronę http://pewex.pl/

Dzięki tej stronie możecie przenieść się ponownie w tamte lata - przypomnieć się jaki był sprzęt, jakie "smakołyki", zabawki, piosenki itp. Uśmiech  Cudowne wspomnienia gwarantowane! Mrugnięcie

A oto hasło-kwintesencja życia w tamtych latach...:
http://pewex.pl/476411/Dorastaliscie-w-latach-60-70-80

« Ostatnia zmiana: 19-02-2014 02:02:26 wysłane przez Ferrix-406 » Zapisane

Szumią jodły na góry szczycie.
Kocham disco ponad życie.
Śmiech
♥Niezapominajka♥

Offline Offline

Debiut: 2012/06/03
Wiadomości: 215



« Odpowiedz #1 : 22-08-2013 16:08:58 »

Witam to ja może pierwsza??? Muzyka wiadomo w tamtych latach była najlepsza i najważniejsza! Co do sprzętu to miałam dwa radiomagnetofony. Białą Wilgę i czarną Wilgę.  Czarną Wilgę kupili mi rodzice a biała to taka przybłęda.  Pewnego dnia przyszedł do nas pewien nieznajomy facet i zaproponował sprzedanie radiomagnetofonu. Sprawdziłam biała Wilga była w dobrym stanie sprawna w 100% no i kupiła ją mama dla mnie. Przedtem jeszcze oprócz czarnej Wilgi mama kupiła mi w sklepie biały bez radia Grundig, ale ja i tak potajemnie zazdrościłam swojemu wujecznemu bratu radiomagnetofonu Kasprzaka. Co do smakołyków głównym takim rarytasem była dla mnie czekolada. Po dzisiejszy dzień dla mnie nie ma nie dobrej czekolady. No może z wyjątkiem wyrobów czekoladopodobnych. Był taki wyrób przez jakiś czas -bleee nie lubiłam tego a było tego pełno w sklepach. Natomiast z pomarańczami w tamtych latach PRL-u kojarzyło mi się Boże Narodzenie. Niekiedy mama lub babcia musiały całą noc wystać w kolejce przed sklepem żeby mi kupić 1 sztukę pod choinkę. Jedząc tę pomarańczę nieraz marzyłam- kiedy najem się do syta tych pomarańczy? Tak samo czekolady. Mimo wszystko bardzo lubię lata 80-te. Pozdrawiam.:-)

Zapisane
albert74

Offline Offline

Debiut: 2012/01/15
Wiadomości: 155



« Odpowiedz #2 : 24-08-2013 11:08:43 »

Dzięki Ferrix za linki..fajne czasy i nikt mi nie powie że było inaczej..było sporo absurdów ale czy teraz ich nie ma,być może nawet więcej..
Najbardziej mi brakuje autorskich audycji w radio których w tamtych czasach nie brakowało..
Byłem wtedy małolatem ale słuchałem zawsze tego co mnie interesowało i nie było ważne o której godzinie audycja była nadawana no i czasem ciężko się wstawało rano do szkoły.. Mrugnięcie
Szczególnie miło wspominam audycje B.Fabiańskiego - Słuchajmy razem ( w kręgu muzyki disco)
to było coś...słuchało się uważnie cały czas trzymając palec na przycisku ZAPIS.. Mrugnięcie
Nagrania były wtedy prezentowane w całości i jedno nie wchodziło na drugie (to informacja dla młodszych użytkowników bo starsi na pewno doskonale to pamiętają)
Pozdrawiam wszystkich ItaloDance-owców.. Uśmiech

« Ostatnia zmiana: 24-08-2013 12:08:06 wysłane przez albert74 » Zapisane
zbynio

Offline Offline

Debiut: 2012/01/14
Wiadomości: 72


« Odpowiedz #3 : 02-09-2013 14:09:13 »

Feniu ja bardzo milo wspominam lata 80 .To byl czas kiedy mozna bylo pokazac na co cie stac i duchowo i fizycznie i jak sie nie dac omamic komunie . wprawdzie trudno bylo cokolwiek dostac ale co sie czlowiek wystal w kolejkach to historia . zagadac mozna bylo z ludzmi byli bardzo otwarci nie to co dzis tylko on line Uśmiech A po za tym smak pomaraczy i szynki 2 razy no moze 4 do roku to bylo cos co do dzis wspominam Odnosnie muzyki to sluchanie Fabianskiego nagrywanie i czekanie na ulubionego piosenkarza z italo  bezcenne .Bylo ciezko trudno ale jakos inaczej nie bylo parcia na kase  Ogolnie mowiac co przezylem to moje  pozdrawaiam UśmiechUśmiechUśmiech
PS
orzeszki ziemne w puszce i ananasy to bylo niebo w buzi UśmiechUśmiechUśmiechUśmiech

Zapisane
♥Niezapominajka♥

Offline Offline

Debiut: 2012/06/03
Wiadomości: 215



« Odpowiedz #4 : 11-09-2013 13:09:15 »

Oj nie bylo latwo- w moim domu rodzinnym byl zakaz sluchania i jakiegokolwiek posiadania muzyki dyskotekowej lat 80-tych. Rowiesnicy ze mnie sie podsmiewali jak w moim pokoju ciagle lecialy przeboje P. Szczepanika, I.Santor, M. Matieu , D. Roussosa itp. Zazdroscilam innym, ktorzy sluchali w tym samym czasie Baltimory, Radioramy, C.C.Cach, Modern Talkingu, Papa Dance, Limalha, Bad Boys Blue, Mike Mareena.... W ogole cudownych Italo Boot Mixow. Ja musialam katowac sie ta muzyka co moj ojciec lubil. Jedyne wytchnienie w tamtych czasach to takie, ze wychodzilam do pokoju nie co starszych dziewczyn od siebie i sluchalam do woli ich kaset Italo Disco, New Romantic. Buntowalam sie na swoj sposob. Pozyczyczajac najlepsze kasety tego gatunku od dziewczyn, kuzynow i  potajemnie przegrywalam na kablu z Wilgii na Grundiga. Przegrywanie zwykle nie za ciekawie mi wychodzilo, bo przegrywalam bardzo cicho pod biurkiem. Czesto w szumach i trzaskach jak najwiecej z radiowych KONCERTOW ZYCZEN na 1 programie, bo nie wolno bylo mi przelaczyc TROJKI. Glownie to mi sie kojarzy z czasami PRL-u. Dzisiaj sobie wlaze na strone Italo Dance i slucham co chce albo szukam na internecie. Co do jedzenia - wspominam herbatniki w czekoladzie, batoniki, paluszki solone byly znacznie lepsze od dzisiejszych. Pozdrawiam:)

Zapisane
Ferrix-406
Starszy Moderator
*****
Offline Offline

Debiut: 2012/01/14
Wiadomości: 443



« Odpowiedz #5 : 19-02-2014 02:02:48 »

Sandra wyszła za mąż! (7 I 1988):

http://retro.pewex.pl/uimages/services/pewex/i18n/pl_PL/201402/1392299097_by_krzys_500.jpg

Zapisane

Szumią jodły na góry szczycie.
Kocham disco ponad życie.
Śmiech
Mechaty

Offline Offline

Debiut: 2013/11/30
Wiadomości: 106



WWW
« Odpowiedz #6 : 22-02-2014 04:02:43 »

i ja dołożę swoje pięć groszy,jeśli chodzi o wspomnienia to polecam też moją stronę i zakładkę skojarzenia 80 http://muzykalat80.eu/

« Ostatnia zmiana: 22-02-2014 17:02:55 wysłane przez Mechaty » Zapisane

Mądrość przychodzi wtedy, kiedy nie jest nam już do niczego potrzebna.
— Gabriel García Márquez
riche

Offline Offline

Debiut: 2015/01/26
Wiadomości: 1



WWW
« Odpowiedz #7 : 26-01-2015 08:01:34 »

many thanks. Zawstydzony

Zapisane

millemil

Offline Offline

Debiut: 2015/03/27
Wiadomości: 5



WWW
« Odpowiedz #8 : 27-03-2015 15:03:46 »

No cóż, z tamtych czasów nadal stoi i gra stara Polska Diora, której chyba nic nie zastąpi. Teraz aby znaleźć coś podobnego, trzeba by było pewnie wydać kilka albo kilkanaście tyś złotych.

Zapisane

Bronek śpi!
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Użytkownicy Online
Zalogowanych 2 użytkowników
Kolejka Zamówień