Utwór bardzo w stylu, z ciekawą linią melodyczną. Wokal z charakterystyczną barwą, zaśpiewane bez zastrzeżeń. Jestem zdecydowanie na tak.
Kilka sugestii dotyczących realizacji:
- Dałbym trochę więcej pogłosu na wokal. Italo lubi przestrzeń, na tle aranżacji wokaliście "brakuje oddechu".
- Basy i stopa perkusyjna chyba za bardzo podcięte. Wiadomo, że nie należy z tym przesadzać, ale jednak disco zobowiązuje 
- Akordy grane padami w tle po jakimś czasie stają się trochę natrętne. Trudno mi precyzyjnie ocenić, czy to kwestia poziomu, czy raczej doboru brzmienia.
- No i orchestra hit – może to tylko moje dziwne wrażenie, ale tak jakoś odstaje mi od reszty. Nie znaczy to, że one tam są zbędne, ale mam wrażenie lekkiej nienaturalności, może to kwestia kompresji dynamiki.