Kolejny powalajacy mix z wieloma nieznanymi i unikatowymi nagraniami italo-disco !!! http://www.discogs.com/Flemming-Dalum-Filippo-Bachini-Lost-Treasures-Of-Italo-Disco-3/release/5294502Track lista:1 Hemotivis – Occhi Senza Colpa 2 Manuel (40) – Occhio Occhio Occhio 3 Lanfranco Perini – Mode Formula 1 4 Band Of Mara* – Space Runner 5 Nino D'Angelo – Friday Night 6 Polyart – Loved By The Rain 7 Eugene Deca* – Clock War 8 Al Puccy & Claude* – I Think... 9 Alan Keep's – You 10 Reale Accademia – Beautiful Witch 11 Joe Car – Dancing Dode 12 Federico l'Olandese Volante – Louisiana Highway 13 Reale Accademia – Run Away In The Night 14 Raffaele Fiume – Il Captavibrazione 15 Crazy Mama – My Lady 16 Federico l'Olandese Volante – Swamp Dance 17 Rosalba Congedo – Sei Nella Mia Mente 18 Paula Paul – Ah Ah Ah Ah ! 19 Mark 1 (2) – News (Instrumental) 20 Replay – Abdulla' 21 Hyper Drive Band – Hyper Mix 22 Natasha (29)* – La Nuit 23 Nino D'Angelo – Be Mine 24 Lanfranco Perini – Tania 25 Xeno (11)* – It's Droad Day Light 26 Luca Sardella – Viaggio Americano 27 Righeira – Rimini Splashdown 28 Dibany – Hardlover 29 Adriano Pappalardo – Caroline E L'Uomo Nero 30 Oscar Rocchi – Black Out 31 Roby Guarnera – Subway Track lista tak znakomita jak egzotyczna !! Mimio dwukrotnego wysluchania mam apetyt na jeszcze i jeszcze !!pozdro!
Generalnie produkcje spad igły takiej firmy jak Flemming Dalum i spółka zawsze powalają na kolana bo jak by nie było to już inna szkoła jazdy .
No no, muszę skosztować bo znam tylko 3 wykonawców: Nino D'Angelo, Reale Accademia oraz Righeirę Dzięki DEmotion za playlistę
Wielokrotnie zetknąłem się z produkcjami Flemminga Daluma i nie mogę zrozumieć, skąd się wzięło u słuchaczy nagłe zainteresowanie jego miksami (nie wspomnę tu o działaniu marketingu). Czy Was naprawdę poruszają jego miksy? Przecież oprócz poprawnego miksowania, nie ma w tych produkcjach niczego ciekawego, co by mogło przyciągnąć słuchacza. Utwory wykorzystane w miksie to głównie śmietnik Italo Disco, produkcje które nie sprzedały się na rynku z wielu powodów. Albo były źle zagrane lub skomponowane (co niestety słychać), albo po prostu nie były przebojowe i porywające. Moim zdaniem ta produkcja (jak i kilka innych Daluma) powinny się nazywać Lost Garbage Of Italo Disco. Po prostu nie jestem w stanie zrozumieć zainteresowania tymi produkcjami, a w swoim życiu przesłuchałem już wiele miksów.
Jeśli chodzi o mnie, to bardzo lubię klimat miksów Flemminga Daluma. Utwory, które wykorzystuje do swoich miksów może nie brzmią rewelacyjnie gdy się ich słucha oddzielnie ale w miksie brzmią dla mnie interesująco i wprowadzają mnie w dziwny stan odprężenia. Rozumiem, że Ty Corba B, słyszysz więcej niż ja z racji zawodu jaki wykonujesz ja oceniam całość a nie poszczególne fragmenty.A może ja już przygłucha jestem wiesz, wiek robi swoje
Mariolka, to prawda, że na muzykę niejednokrotnie patrzę przez pryzmat swojego zawodu (realizator dźwięku), ale także patrzę na to jako DJ oraz jako słuchacz. Być może można się przy tym odprężyć, ale ja oczekuję od miksu czegoś więcej. Dla mnie miks to przede wszystkim wulkan dźwięku, którego daremnie się doszukiwać u Daluma. Jako przykłady najciekawszych miksów mogę podać Mas Mix Que Nunca i Dos Grindy Discomix. Ciekawe przejścia, bogata warstwa efektów specjalnych...Natomiast mixy Daluma to pokaz prawidłowego miksowania live. Przejścia perfekcyjne, zrównoważone brzmienie... Ale nic poza tym. Po prostu utwory zamieszczone w miksie w ogóle mnie nie porywają. P.S. Mariolka, nie daj sobie wmówić, ze jesteś głucha. Po prostu inaczej odbierasz muzykę, niż ja.
Pawełku, eksplozje dzięków ja również bardzo lubię i miksy Mas Mix Que Nunca i Dos Grindy Discowix są świetne, też tak uważam. Bardzo mi się również Twoje miksy. Podobają ale to wcale nie musi oznaczać, że nie czerpię przyjemności ze słuchania miksów Daluma Moim skromnym zdaniem, totalnego laika, jeśli chodzi o kunszt miksowania, to miksy Daluma a miksy Mas Mix Que Nunca i Dos Grindy Discowix to dwie różne bajki i nie bardzo da się je porównywać ze względu na zawartość utworów, które zostały wykorzystane. Co do odbioru muzyki, to sprawa indywidualna. Każdy postrzega ją w inny sposób i czasami może to innych wprawić w osłupienie. Zresztą to dotyczy odbioru wszystkiego, nie tylko muzyki a np. filmu, obrazów, postrzegania świata itp.itd. Ważne, aby każdy czerpał z tego wszystkiego radość
Jako prosty słuchacz napiszę co mi w duszy gra.Nie mam zamiaru rozmawiać z Dj Corbą na tematy techniczne mixowania bo moja wiedza do pięt mu nie dorasta .Zadał trochę dziwne pytanie , czemu komuś podobają się mixy ze stajni Flemminga ? To tak jak byś zapytał się dziecka czemu lubi lody , pizze i frytki ? Dziecko odpowie - bo są dobre .Jeżeli nagranie D.J.Arch Marcello Bertini -p.a.n.d.a nazywasz śmietnikiem Italo Disco to moje serce płacze .Nie mam nic do dodania .Male porównanie - Klub80 Mix Session 2 - odsłon na You Tubie 2667 od 2011roku - mix poprawny do bólu Dj ChoocK - (Sesión Italo-Disco - Hi-NRG) Clasic 80's - odsłon 54 747 od 2012 - mix poprawny do bólu zawiera stare kotlety Italo Disco znane każdemu italoświrusowi. Zadasz pytanie - czemu ludzie to lubią ? To już jest praca dla psychologa bo nadal nie mogę zrozumieć zadanego pytania - Czemu się podoba ???Pewnie zaraz pojawi się wykład prof Dj Corby - ale przyjmę na klatę a co .Pozdrawiam .
Nic takiego się nie pojawi. Nie będzie żadnego wykładu. Dlaczego? Ponieważ każdy ma prawo do swojego zdania. I nie żaden Prof. Corba B. Po prostu Corba B., DJ i słuchacz zarazem. Tylko tyle. To tylko moja osobista ocena tych miksów. Przecież nikt nie musi się z nią zgadzać, bo to tylko moje zdanie.
Moja odpowiedz jest bardze prosta W miksach Daluma mozana poraz pierwszy uslyszec stare nieznane nagrania italo jak rowniez najnowsze produkcje(nie mylic z new-generation ). Zgadzam sie z Toba Corba B, ze czesto gesto Flemming wprowadza do miksow siermiezne nagrania zarowne te stare jak i nowe, ale ja wyluskuje te co mi sie podobaja i skupaim sie na nich Uwierz mi, ze ja jako stary "italo beton" postokroc wole posluchac miksow, w ktorych na track liscie znajdzie sie 'Lectric Workers , Cellophane , Sylvi Foster itd. niz ciagle grane tzw. "oklepusy" pozdro!
Że Cellophane jest nieznanym oryginałem, to by raczej nie powiedział... Też jestem "italo betonem" a Flemming Dalum nie robi na mnie żadnego wrażenia. To raczej siła marketingu zadziałała i miksy wypłynęły... Tak jak mówiłem, oprócz poprawnego miksowania nie ma tu niczego ciekawego. Utwory wykorzystane w miksach to głównie "odrzuty" z produkcji muzycznych, dema, itp... Słuchałem jego produkcji i sorry, ale nikt mi nie wmówi, że to jakaś rewelacja na miarę np. Max Mixów, gdzie Platinas, Ussia i inni pokazali swoją klasę w miksowaniu... Sorry, ale takie jest moje zdanie.