Witajcie
Jestem tu nowy gdyż w zasadzie przeszukałem co mogłem żeby wpaść na stare utwory z dzieciństwa. Większość udało się namierzyć niestety jedna piosenka siedzi we łbie i wyjść za cholerkę nie chce. Początek utworu jest bardzo podobny do Kena Laszlo "Hey hey guy" czyli dzwoni telefon odbiera druga osoba "haloo.. itd" i wtedy gość zaczyna śpiewać coś w stylu Talk talk to me, baby c'mon talk to me... Reszty nie pamiętam była to dość żwawa piosenka z charakterystycznym bitem dla italo disco. Jeśli ktoś by miał jakieś sugestie i pomysły będę wdzięczny.